* 1/4 kostki świeżych drożdży
* 300 g mąki pszennej
* Szczypta soli
* 2 łyżeczki cukru
* Plasterek margaryny około 2/3 cm
* Około pół szklanki letniego mleka( nie koniecznie zużyjesz całe)
* 1 jajko
Farsz:
*Około 250 g pieczarek
* 1 duża cebula
* 30 dkg ulubionej szynki
* Sól i pieprz mielony
* Olej
* Można do farszu dodać paprykę
Dodatkowo około 25 dkg żółtego sera , który ścieram na dużych oczkach.
Zaczyn z drożdży.
Drożdże wkładam do wysokiego kubka , dodaję 1 łyżeczkę cukru , około 1 łyżki mąki i ciepłym mlekiem rozrabiam na jednolitą masę , taką żeby swobodnie spływała po łyżce. Odstawiam w ciepłe miejsce i czekam aż urośnie cały kubek.
Robimy Ciasto.
Mąkę wsypuję do miski . Dodaję jajko , cukier , szczyptę soli , wyrośnięte drożdże , dodaję rozpuszczoną przestudzoną margarynę i podlewając ciepłym mlekiem wyrabiam jednolite ciasto (około 10 minut) . ciasto nie może kleić się do rąk. Jeżeli tak się dzieje to podsypujemy mąką.
Wyrobione ciasto przykrywam ściereczka i odstawiam w ciepłe miejsce aż potroi swoją objętość. Kiedy ciasto będzie już wyrośnięte , odrywam po kawałku ciasta , formując kulki a następnie spłaszczając formuję owal . Robię tak do wyczerpania ciasta .
Układam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i podpiekam przez około 10 minut w temperaturze 180 stopni .
Jak robię farsz:
Na patelni na rozgrzanym oleju podduszam obrane i pokrojone w cienkie pół plastry pieczarki , cebulę pokrojoną w drobną kostkę i szynkę również pokrojoną w kostkę. Doprawiam solą i pieprzem. Duszę około 10 minut .
Pomidorowa baza :
Kilka łyżek koncentratu pomidorowego ( 3-4) , 1 ząbek czosnku , obrany i przeciśnięty przez praskę , po pół łyżeczki oregano i bazylii , 1 łyżka oliwy z oliwek , sól , pieprz do smaku. Całość mieszam do połączenia składników.
Składamy :
Na podpieczone pizzerinki nakładam sos pomidorowy i dokładnie rozsmarowuję . Następnie nakładam przygotowany farsz i posypuję startym na grubych oczkach żółtym serem .
Tak przygotowane układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia , wstawiam na około 10 minut na 180-200 stopni .
* Każdy może dodać swoje ulubione dodatki. Układamy je na farsz i posypujemy serem .
Smacznego
Małgośka w Kuchni
Uwielbiam pizzerinki, a dla dzieci to już w ogóle jest rewelacja:) Ja robię na cieście francuskim.
OdpowiedzUsuńWszystkim smakowały!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
OdpowiedzUsuń