Wziełam się za obieranie cebuli , ale zanim zaczęłam ją kroić rozgryzłam gumę i żułam mocną gumę miętową . Kiedy poczułam jej moc w nosie oczach i gardle :D wzięłam się za krojenie cebuli . Słuchajcie DZIAŁA !!!! Pierwszy raz w życiu nie ryczałam nad cebulą .
Wiem jedno . Guma musi być mocno miętowa i należy zacząć ją żuć przed rozpoczęciem krojenia .
Cóż mogę powiedzieć . Dziękuję Galileo za ten program . Bez tego nadal ryczałabym przynajmniej 5 razy w tygodniu gdyż cebula idzie u mnie hurtowo .
Mam nazieję , że zadziała na każdego .
Polecam
Małgośka w Kuchni
Jaki fajny pomysl, musze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńCiekawa metoda, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńooo :D
OdpowiedzUsuń