Kiedyś pracując w sklepie zaczęłam czytać etykiety wędlin , pasztetów , parówek itd .
Stąd wziął się pomysł aby żyć świadomie i wiedzieć co się je . Etykieta pasztetu przeraziła mnie . Dlatego postawiłam na pasztet zrobiony w domu .
Pasztet wieprzowo-drobiowy
Składniki na blaszkę keksówkę .
* 1200 g mięsa mieszanego wieprzowego-łopatka + szynka
* 60 dkg wątróbki drobiowej
* 30 dkg boczku parzonego
* 1 duża cebula
* 1 duża marchewka lub 2 mniejsze
* 3 jajka
* 1 bułka czerstwa lub świeża jeśli nie ma czerstwej
* 1 jabłko
* 1 czubata łyżka stołowa suszonego majeranku
* Gałka muszkatołowa mielona - 3 łyżeczki
* Pieprz czarny mielony , sól , przyprawa warzywna
* Pieprz ziarnisty , liście laurowe, ziele angielskie
* 10 śliwek suszonych
Wykonanie :
Mięso wieprzowe wkłądamy do garnka z dodatkiem liści laurowych, pieprzu ziarnistego i ziela angielskiego i gotujemy jak na wywar około 40 minut od chwili zagotowania . Po pływie około 20 minut dodajemy obraną marchewkę , przekrojona na pół oraz obraną cebulę pokrojoną na 4 .
Wątróbkę oczyszczamy myjemy i gotujemy w osobnym garnku przez około 25 min . Od chwili zagotowania po upływie około 15 minut , odlewam wątróbkę na sitko , płuczę ją oraz myje garnek .Po czym wrzucam wątróbkę do czystej wody i od chwili zagotowania gotuje jeszcze jakieś 10 minut.Odlewam na sitko i studzę .
Kiedy mięso jest już ugotowane , wyjmuję je z garnka , przestudzam i kroję w kawałki do mielenia . Wyjmuję również marchewkę i cebulę . Studzę .
Przestudzone mięso i warzywa mielę przez maszynkę przez tradycyjne średnie sitko. Jabłko kroję na cząstki , usuwam pestki , ogonek i wszystkie twarde części . Mielimy również przez maszynkę . Boczek jeśli nie jest w plasterkach , kroimy w paski 3/4 mielimy a kilka plastrów zostawiamy aby przykryć wierzch pasztetu w foremce.
Bułkę namaczam w wywarze od mięsa . Dobrze odciskam i dodaję do zmielonych składników. Ja dodałam bułkę grahamkę i ale można również bułkę biała . Dodajemy również jajka i 3 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej ,sól,pieprz mielony , przyprawę warzywną typu vegeta - należy co chwilę smakować .Wszystko dokładnie wyrabiamy na jednolita masę . Masa musi być dobrze doprawiona .
Blaszkę wykładam papierem do pieczenia .
Dobrze wyrobiona masę przekładam do blaszki. Wzdłuż układam śliwki , a na nie plastry boczku , dzięki czemu pasztet nie będzie suchy i zapieczony .
Piekę w temperaturze 180 stopni przez 1 godzinę 30 minut . Przed wyjęciem , po upływie czasu należy sprawdzić środek długą drewnianą wykałaczką . Jeśli uznamy , że pasztet potrzebuje więcej czasu należy zmniejszyć temperaturę do 160 stopni i jeszcze chwilę podpiec .
Wspaniałych doznań .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli odwiedzając mój blog zostawisz miły komentarz :)