Pogoda się zepsuła, zimno, szaro więc trzeba poprawić sobie samopoczucie. Zrobimy eklerki 😁
Składniki na ciasto parzone:
* 250 ml wody
* 125 g margaryny
* 5 jajek
* 1 szklanka mąki
Krem robię z kremu do karpatki. Przygotowując zgodnie z recepturą z opakowania.
https://www.delecta.pl/dodatki-do-ciast/krem-karpatka-oryginalna,prod,15,7.php
https://www.delecta.pl/dodatki-do-ciast/krem-karpatka-oryginalna,prod,15,7.php
Jak robimy ciasto :
Zagotowujemy wodę z margaryną. Kiedy margaryna się rozpuści dodajemy mąkę ciągle gotując na małym ogniu i przez chwilę ucierając. Odstawiamy do przestygnięcia.
Następnie dodajemy jajka i miksujemy. Na dużą blachę kładziemy papier do pieczenia.
Do wyłożenia ciasta używam woreczka do mrożenia. Można użyć rękawa cukierniczego. Ciasto wkładam do woreczka i odcinam jeden róg by swobodnie wyciskać ciasto. Formujemy paski ok 4 cm. Mogą być krótsze. Pamiętajmy, że nasze paski zwiększą znacząco swoją objętość. Pieczemy w temperaturze 200 stopni Celsjusza, od czasu do czasu sprawdzając ich stan. Pieczemy ok 25-40 minut. Po upływie ok 15 minut zmniejszam temperaturę do 160 stopni żeby eklerki mogły podsuszyć się w środku. Po upieczeniu wyjmujemy, czekamy aż przestygną i faszerujemy kremem.
Następnie robimy polewę czekoladową i dekorujemy każde ciacho.
Z podanych proporcji wychodzi ich około 14.
Przepis na polewę znajdziecie : https://malgoskawkuchni.blogspot.com/2020/04/polewa-czekoladowa.html
Przepis na polewę znajdziecie : https://malgoskawkuchni.blogspot.com/2020/04/polewa-czekoladowa.html
Miłego dnia. 😁
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli odwiedzając mój blog zostawisz miły komentarz :)